Opinie o PKP Intercity

totalna tragedia zero szacunku dla ludzi wracałam wczoraj z dzieckiem nie dość że nie było się jak ruszyć to jeszcze bilety nic tańsze ludzi traktujecie jak śmieci tak trudno było dostawić kilka wagonów WadyBrak miejsc ! Absurd żebym z dzieckiem musiała siedzieć na korytarzu brak przejścia bilety nic tańsze a ludzi ze nie było jak przejść !

Dziś miałam okropna sytuację przez którą się popłakałam, pytałam w okienku czy mogę jeszcze korzystać ze zniżki studenckiej pani sprawdziła legitymację i powiedziała że tak. Przez dłuższy czas pewnie kupowałam bilet studencki bo mogę i nikt się nie przyczepil aż do kontroli biletów bardzo życzliwej pani według której już nie mam prawa korzystać ze zniżki. Wlepila mi mandat 208 zł i głośno komentowala do pozostałych pasażerów moja sytuację (miło było być ich klientem i wyjść na publicznego złodzieja 8zl). Może i miała rację, nie znam ich przepisów, ale byłam specjalnie się zapytać miałam przy sobie stare bilety które były kontrolowane. Rozumiem jej prace ale bilet miałam więc chyba mogłam dopłacić różnice nie jechałam na gape.. Mało tego na koniec usłyszałam że ona nie raz uczyła się na błędach, a na moim mandacie mam błędnie przeliczone 60% które mogę wpłacić w ciągu 7dni(oczywiscie na ich korzysc).żal jak traktujecie klientów może popracujcie najpierw nad soba

W dniu wczorajszym 22.06.2017 jechalam pociagiem 11:40 z Gdynia Główna do Elbląga pierwszą klasa jak się później okazało w przedziale zostawilam telefon.Uczciwym znalazcą okazał sie młody Pan Konduktor, który telefon mi zwrócił.Chcialam jeszcze raz podziekowac za taka uczciwą postawę:)

Pociąg Warszawa-Wrocław, brak obiecywanego wifi, opóźnienia i irytująca obsługa. Kolejna podróż zdecydowanie Polski Bus, o niebo lepszy pod każdym względem.

Podróż nie spełniła moich oczekiwań, były okropnie wielkie opoźnienia, pociąg stał w środku pola bez żadnego powodu

18 czerwca 2017 rok, skład z Białegostoku do Gdyni "Biebrza". Wsiadam do zatloczonego pociągu. Zatloczonego to za łagodnie powiedziane, jeśli jest tak malo miejsca, że kilka osób musi jechać w toalecie. Panuje ścisk nie do opisania. Jest upał, na zewnątrz 25 stopni, w pociągu o 10 więcej. Bilet kupuje tydzień wcześniej, przez internet. Myślę, że około 2/3 osób zrobiło podobnie jak ja, może nawet wiecej. Czy ciężko jest ilości kupionych biletów dostosować do ilości przypadających miejsc, dołożyć ze dwa wagony, żeby chociaż podczas kilku godzinnej podróży można było skorzystać z toalety. To jest skandal. Żeby jeszcze było mało, to jakiś idiota odpali papierosa. Kup se samochód, jedz autokarem albo zarezerwuj bilet 2 miesiące wcześniej, to będziesz miał miejsce, a jak cię nie stać, to rzuć pracę, wes kredyt, jak to ktoś "madry" kiedyś powiedział. Jak płacę za bilet 50 złotych, to chociaż podstawowe potrzeby powinienem móc zaspokoić, tragedia.

Skandal zeby nie bylo w okresie wakacyjnym bezpośredniego pociągu z Poznania do Łeby. Pasażerowie jadąc z malym dzieckiem zmuszeni sa na przesiadki. Gdzie zawsze taki pociag kursował. Gdybym wiedziala ze nie bedzie bezposredniego pociagu nie rezerwowalabym sobie wakacji w Łebie.

Bilety EIP zakupione w promocji, na miesiąc przed, o godzinie 4 w nocy. Być może pomyłka z mojej strony przy wyborze ulgi na jeden z biletów. Zaznaczenie 51% dla kombatantów zamiast 51% dla studentów, może i śmieszne, ale nie w tym przypadku. Mimo iż posiadam bilet za 24,01 zł, to muszę go zwrócić i kupić ulgowy po normalnej cenie - za 75,50 zł. Brak możliwości wprowadzenia tej zmiany kosmetycznej, dosłownie jedno słowo na bilecie. Intercity dalej strzyże - przy próbie wyjaśnienia sprawy przez telefon naliczanie za każdą minute 1,05 zł, co w efekcie za 8 minut dało ponad 8 zł...Paranoja!Błąd z mojej strony, ale dla Intercity minus za brak rozwiązania sytuacji na korzyść klienta.

Witam. Pociąg z dnia 10.06.2017 z Katowice-Warszawa to jakaś porażka,brak klimatyzacji okna się dało w ogóle otworzyć nie wiem jak można ludzi wypuścić w tak daleką podróż bez żadnego powietrza,nie którzy ludzie wchodzili do wc żeby się po prostu przewietrzyć,ponieważ tam bylo tylko otwarte okno. Więcej rzeczy już nie będę opisywać pewnie nie będę pierwszą osobą która wystawi na ten temat opinie. Mam nadziej,że nie będę już musiała jeździć waszymi pociągami. Nie pozdrawiam.

Podróż z rowerem to dramat! Na cały pociąg tylko 6 miejsc na rowery. Wcześniejszy zakup biletu na rower i tak nie daje gwarancji, że będzie miejsce. Po zaczepieniu rowerów, w ogóle brak miejsca na przemieszczanie się - ani konduktor nie może przejść, pasażerowie z bagażami muszą się przeciskać, każdy się wkurza, zaczepia się o rowery. Nie mówiąc już o podróży gdzie trzeba się przesiadać na innego przewoźnika. Nikt nic nie wie, nikogo nic nie interesuje, byleby sprzedać bilety a później martw się sam o miejsce i czy uda ci się wejść z rowerem do pociągu.

Mało miejsca.. Nie używana klimatyzacja. Stare składa o wiele lepsze. Słaba szybkość pociągu

Przy sprzedaży biletów pytają jedynie czy miejsce ma być przy oknie czy od strony korytarza. Wypadałoby również poinformować czy są to miejscówki które dotyczą siedzeń ustawionych naprzeciw siebie (ze stolikiem) oraz zapytać czy ktoś sobie wogóle takie życzy?! Dla osób wysokich, takich jak ja, miejsca jest skandaliczne mało, zwłaszcza gdy naprzeciwko siedzi również osoba wysoka. Nie wiem kto to projektował i dla kogo (dzieci, krasnale?) ale ten mistrz zagospodarowania przestrzennego uznał, że dobrym posłem będzie dodatkowo zainstalowanie śmietnika pod oknem co sprawia, że "w trosce o komfort podróży" najlepiej sobie uciąć giry i schować do torby podróżnej. No i ta przepyszna kawa serwowana w ramach zakupionego biletu...

Przejazd w tamta strone byl w porzadku, choc reklamy serwowane pasazerom sa meczace. Gorzej natomiast wypadacie gdy bilet zostanie juz zakupiony i pojawia sie potrzeba przebukowania. Bylem w delegacji i zwyczajnie wczesniej niz bylo to planowane powod mojej wizyty sie skonczyl. Przebukowanie w okienku okazalo sie niemozliwe, bo bilet byl zakupiony przez internet (co jest jedyna opcja z tego co mi wiadomo). Przez internet tez nie moglem go zmienic, bo nie kupilem go osobiscie, a pracodawca kupil go dla mnie i to jeszcze przez posrednika. i co? zostalo mnie, pasazerowi drugiej (gorszej?) klasy czekac na dworcu trzy godziny i ewentualnie pomachac odjezdzajacym wczezniejszym polaczeniem katowiczaninom:). Calkowitym natomiast lekcewazeniem klienta z Waszej strony jest infolinia pod numerem premium. Na sluzbowym i prywatnym telefonie mam takie polaczenia zablokowane, takze nie bylo mi dane wyzalic sie komus do sluchawki. Stosunkowo duzo jezdze w delegacjach i do tej pory nigdy nie bylo problemu. Nigdy do tej pory tez nie jechalem z Intercity i... raczej juz nigdy nie pojade;)z pozdrowieniami, pasazer gorszego sortu

Ceny biletów za trase Warszawa - Poznan to jakas kpina.Z reguły do pociągu ubijaja tyle ludzi ile się da, czesto ma sie wrażenie, że panuje tłok, śmierdzi i za to płaci się powyżej 120 zł. Na innych trasach przy 300 km sytuacja jest o wiele lepsza a ceny biletów znośne.Jeżdze też regionalnymi na innych trasach i muszę przyznać że komfort w nowszych składach jet o wiele wyżzy i cena ok często dla nich TLK to żadna konkurencja.Wadycena, zbyt dużo osób1 rok

Witam.Jechałem regio z Poznania do Świnoujścia i darmowy internet był.Teraz czuje wielką porażkę pkp intercity.Wracam z Świnoujścia do Poznania pkp intercity. Cena wysoka, brak internetu.Regio jedzie 1 godz. dłużej jest tani i internet jest darmowy. Przede wszystkim regio ma nowe składy.Natomiast pkp intercity to remontowane wagony i pewnie z tego powodu jest brak internetu.

Nie wiem jak na innych trasach Intercity, ale przynajmniej na trasie Warszawa - Wrocław konduktorzy to buce i prostacy. Zachowanie poniżej godności. Po co Pkp zatrudnia taki motłoch? Kolejna podróż zdecydowanie Polski Bus o niebo lepszy pod każdym względem lub prywatna linia która dba o swoich klientów.

Kupuję bilety przez internet dlaczego nie mam możliwości wyboru miejsca w danym pociągu.Tylko otrzymuję przydzielone losowo.Uważam że ten co kupuje wcześniej bilet to ma prawo wyboru miejsca.Pare razy mi się zdarzyło że otrzymałem byle jakie miejsca pomimo wcześniejszego zakupu biletu.Czyżbyście nie mogli się uporać informatycznie z tak błachą sprawą.Chyba bilety są dosyć drogie i stać was zatrudnić informatyka na poziomie.Podpowiem wam słowami P.Premier wystarczy nie kraść.

Jak zwykle w dzień po świętach brak wolnych miejsc w pociągu TLK relacji Lublin-Kraków.

Witam.Moja największa wada Waszych pociągów TLK to stare wąskie drzwi zamykane na klamkę,których nie jednokrotnie nie da się otworzyć albo trzeba naprawdę ogromnej siły aby je otworzyć.Wysiadam na dość małej stacji gdzie nie ma dużo podróżnych i zdażyło mi się wołać o pomoc osoby przebywające w wagonie co nie było łatwe (krótki czas)koszmar.

Brak dodatkowych wagonów przy dużej liczbie podróżujących. Ludzie stoją w ścisku czasami po kilka godzin. Zero wygody.